Mimo zmiany, jaka dokonała się życiu, nie zostałyśmy domatorkami. Korzystamy z tego, co oferuje przestrzeń miejska, z jej kafejkami, barami, wydarzeniami, kulturą i kulturką, sklepami, komunikacją itp. Próbujemy, sprawdzamy, uczestniczymy. Ot, takie miejskie gospodynie. A że i wygadać się potrzebujemy i spostrzeżeń mamy sporo, będziemy w Mieście Mamy opiniować, chwalić i ganić otaczającą nas miejską rzeczywistość.
Nie ma na co czekać – ruszamy „na miasto”!
bardzo podoba mi się wasza stronka....
OdpowiedzUsuń