czwartek, 24 października 2013

Bar mleczny czyli nie o karmieniu ale o podjadaniu

Jak połączyć rolę matki, zony, kochanki, pracownika, kobiety spełnionej? Jak ogarnąć cały świat kiedy wydaje się że jest to nie do zrobienia? Często jesteśmy zmuszone WYBIERAĆ. Oraz ELIMINOWAĆ. Pytanie podstawowe z czego zrezygnować? I jak nie mieć poczucia winy albo natrętnej myśli że może jednak warto było wybrać inaczej? Chyba najlepiej wrzucić na luz :) To co że podłoga będzie nieumyta a niektóre ubranka niewyprasowane? A może zakupy online? Dzięki temu zyskamy moment, który spędzimy z naszym maleństwem bez presji czasu! Bezcenne! Dzisiejsza propozycja to rozważenie niegotowania..Przynajmniej czasem :) Może warto skorzystać z Baru Mlecznego? Nadal istnieją kultowe miejsca w których ceny są zbliżone do tych które otrzymamy gotując samodzielnie a jaki przy tym sentymentalny klimat...Ku rozwadze :)
Bar Gdański mieści się przy Andersa 33

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz