My tu gadu gadu, a nie
robimy, cośmy sobie tu postanowiły najbardziej, czyli Matczyna Ocena
przydatności knajp wszelakich dla dziatwy i matek (BAROmetr). Wreszcie na
tapetę trafia miejsce dla matek i ich pociech idealnie stworzone!
Mamy uwagi:
MaMa Cafe prowadzona
przez Fundację MaMa http://fundacjamama.pl/index.php?mnu=5.
Nieduża przestrzeń, zagospodarowana przyjemnie „po domowemu”. Sporo podłogi dla
maluchów pełzających i raczkujących. Krzesełka dla dzieci nieco większych.
Ciekawy kącik zabawowy, z małą antresolą, domkiem z kartonu, wieloma
zróżnicowanymi zabawkami. Do oglądania dla małych ocząt mnóstwo, włącznie z
zeberkami w klatce, co małych ludzi fascynuje (nie miejsce tu na moją ocenę
samopoczucia ptaków w klatkach, ani dlaczego cesarze Chin mieli takie a nie
inne upodobania itp.). Miła obsługa, czysto i zadbanie, no i wreszcie tanio!
Kawa 5 złotych (całkiem dobra latte), a herbata 2 złote. Fundacja może sobie na
to pozwolić, bo rozsądnie gospodarzy i umie pozyskiwać donatorów, z czego my
Mamy, bardzo się cieszymy!
Nie byłam w toalecie, ale
zakładam, że wszystko co potrzebne się w niej znajduje. Matki, które tam
bywają, niechaj potwierdzą, bądź zaprzeczą! Piszcie, bo poniżej znajdzie się
niepełne podsumowanie.
Podsumowanie:
·
przewijak: bez
punktacji, bo nie widziałam, ale zakładam, że jest i zaocznie daję 1 punkt :-)
· kącik dla dzieci: 3 punkty
· dostępność dla osób z wózkiem: 1 punkt
· fotelik dla dzieci: hmmm…widziałam krzesełka dla dzieci…czy był
tam fotelik do karmienia?
· menu dla mam karmiących i kobiet w ciąży: powinno
być 0 punktów, ale to dlatego, że kawiarnia nie żywi; można tu wypić dobrą kawę
i herbatę oraz zjeść ciastko, a ponieważ wszystkim smakowało przyznaję 1 punkt :-)
· dodatkowe udogodnienia dla osób z dziećmi: 1 punkt,
bo dużo bezpiecznego miejsca dla dzieci pełzających i raczkujących oraz świetne
ceny, a także atrakcyjna oferta warsztatowa
MaMa Cafe przyznaję więc
7 punktów i oznaczam jako miejsce ML = Mamy Lubią
Odezwijcie się w sprawie
przewijaka i krzesełka dla dzieci, bo chętnie podwyższę kategorię!
Przewijak jest, tylko że wzdłuż ściany a wiadomo, że wygodniej jest w poprzek... mam nadzieję, że to zozumiałe. Ale mnie to miejsce nie przypadło jakoś... ciemne i nieprzytulne. Chyba że się poprawiło, bo byłam na samym początku. Zaletą jest to, że dziecko ma naprawdę naprawdę marne szanse wybiec pod samochód, bo to w podwórku, więc jest też cicho!
OdpowiedzUsuńPrzewijak jest, faktycznie w poprzek, ale co to dla Matki wszechogarniającej swoje dziecię, wszelkie akcesoria niezbędne do pielęgnacji malucha są, widziałam nawet smoczek (nówka sztuka w opakowaniu).
OdpowiedzUsuńno to zostaję przy tym zaocznym 1 punkcie. nie podwyższam! dzięki wielkie!
OdpowiedzUsuń